środa, 21 maja, 2025
spot_img

Najnowsze

wesprzyj

album fotograficzny

powiązane

spot_img

To nie żart! Alpy Szwajcarskie porastają kolonie kaktusów!

Ekolodzy działający w szwajcarskim regionie Valais biją na alarm. Ocieplenie klimatu powoduje nie tylko wzrost temperatur i coraz mniejsze zasoby wody, ale coraz częstsze występowanie roślin, których wcześniej tu nie było.

W tym przypadku mówimy o czymś niezwykłym: otóż w Alpach pojawia się inwazyjny gatunek kaktusa opuncji figowej. Kaktusy, pierwotnie sprowadzone do Europy przez kupców i odkrywców ponad 200 lat temu początkowo nie były w stanie wytrzymać mroźnego klimatu Alp Szwajcarskich. Jednak wraz ze wzrostem temperatur gatunki inwazyjne zaczynają się zakorzeniać.

Opuncja pochodzi z gorącego i suchego klimatu, więc Alpy Szwajcarskie nie powinny być miejscem, w którym wspomniany kaktus mógłby przeżyć. Zwykle opuncja rozwija się w temperaturach powyżej 38 stopni Celsjusza, ale może przeżyć nawet przy -15 stopni Celsjusza.

Według badania przeprowadzonego przez Nature Climate Change , Alpy Szwajcarskie doświadczyły 5,6-procentowej redukcji opadów śniegu na dekadę w ciągu ostatnich 50 lat, a czas trwania pokrywy śnieżnej na ziemi skrócił się o 36 dni.

Efekt jest katastrofalny nie tylko dla samego klimatu tego rejonu Alp. Ośrodki narciarskie znajdują się na granicy upadłości. Wiele z nich przechodzi na sztuczne naśnieżanie lub budują kryte konstrukcje, byle tylko utrzymać się na powierzchni.

W Valais kaktusy stanowią obecnie co najmniej 25 procent niskiej pokrywy roślinnej. Yann Triponez, biolog pracujący w służbie ochrony przyrody Valais, stwierdził, że kaktusy rozprzestrzeniają się i uważa się, że mogą „zajmować jedną trzecią dostępnej powierzchni” w regionie. Uczony mówi wprost, że tam gdzie rośnie taki kaktus nie ma miejsca dla innych roślin.

Ekolodzy obawiają się, że kaktusy mogą powodować poważne problemy ekologiczne również poza tym obszarem. Rośliny rozprzestrzeniły się już na inne pobliskie obszary, w tym części Włoch.

Peter Oliver Baumgartner, emerytowany profesor geologii na Uniwersytecie w Lozannie w Szwajcarii, dodał, że w Szwajcarii występuje dziewięć gatunków kaktusów. Spośród tych dziewięciu cztery są szczególnie inwazyjne i odporne na niższe temperatury.

„Te gatunki znoszą bez problemu -10 lub -15 stopni Celsjusza” – powiedział Baumgartner w wypowiedzi dla „The Guardian”.

Gmina Fully ogłosiła kampanię wyrywania kaktusów pod koniec 2022 roku wraz z inicjatywą uświadamiającą dla mieszkańców i turystów. Urzędnicy spodziewają się, że kampania będzie długa i żmudna, ponieważ kaktusy są bardzo trudne do usunięcia.

Naukowcy zauważają, że kaktusy szybko się rozmnażają, są odporne na suszę i deptanie, a po wyrwaniu szybko wracają do zdrowia. Kaktusy odrastają nawet w tym samym miejscu, z którego zostały usunięte, co powoduje, że badacze wątpią, czy wyeliminowanie jest w ogóle możliwe.

„Możemy je ograniczyć” – powiedział Baumgartner. – Ale nie sądzę, żebyśmy mogli się ich pozbyć.”

Autor

  • Przemysław Saracen

    Dziennikarz, pisarz i człowiek pracy najemnej. Autor książki "Dzikie historie: Norwegia". Założyciel i wydawca magazynu "Srebrny Kompas". Autor w serwisie "Posty.pl" oraz współpracownik lokalnego magazynu "Tu Lubin". Finalista polskiej edycji międzynarodowego konkurs scenariuszowego Hartley - Merill utworzonego przez Roberta Redforda. Wychowałem się w duchu Tony`ego Halika, małżeństwa Gucwińskich oraz komiksowych przygód Kajka i Kokosza i tarapatów, w jakie pakował się literacki wojak Szwejk. Lubię wszystko, co dobre i oryginalne. Czasem dobra rozmowa jest bardziej fascynująca, niż najbardziej wymyślny film.

    View all posts

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Więcej od Autora