Można powiedzieć, że ten pierwszy w historii komputer kuchenny Honeywell firmy Neiman Marcus był nieślubnym ojcem słynnego thermomiksu, który ze względu na swoją wysoką cenę nie zrobił oczekiwanej przez producenta kariery.
Otóż producent oferował swoje cacko za blisko 11 tysięcy dolarów. Dziś odpowiadałoby to sumie 85 tysięcy dolarów. Na dodatek urządzenie było dosyć ciężkie i ważyło prawie 50 kg.
Komputer kuchenny od Honeywella reklamowano tak: „Gdyby tylko potrafiła gotować tak dobrze, jak Honeywell potrafi liczyć” i w jakiś dziwny sposób był okrężną próbą wprowadzenia komputerów do zarządzania gospodarstwem domowym, jednak jego zadanie ograniczało się do przechowywania w pamięci przepisów kulinarnych i podstawowych obliczeń przy planowaniu posiłków.
Honeywell Kitchen Computer Stare był 16-bitowym minikomputerem z serii 16 firmy Honeywell, opartym na projekcie DDP-116.
Miał w sobiey 4 KB pamięci magnetycznej, rozszerzalnej do 16 KB, i zegar systemowy o częstotliwości 2,5 MHz. Do zasilania potrzeba było 475 watów energii elektrycznej.
Oprócz ceny barierę nie do przejścia stanowiła trudność obsługi sprzętu. Obsługa urządzenia wymagała ukończenia dwutygodniowego kursu programowania, aby opanować wejścia przełączników i wyjścia binarnych świateł, co dla typowej praktycznej gospodyni domowej było bezsensowne.
Ostatecznie produkt okazał się tak – nazwijmy to górnolotnie – przyszłościowy, że niesprzedawalny.