Truła, paliła żywcem i zlecała morderstwa. Storrada Dumna, Polka która podbiła Skandynawię

Piękna, wyniosła, władcza i mściwa. Jej silne rządy odcisnęły silne piętno w historii Skandynawii. Matka Kanuta Wielkiego, zdobywcy Anglii. Potrafiła spalić żywcem króla oraz przyczynić się do śmierci legendarnego władcy Norwegii, Olafa Tryggvassona. Siostra Bolesława Chrobrego.

Świętosława, siostra króla Bolesława Chrobrego, córka Mieszka Pierwszego i Dobrawy.

Jest zaskakujące, że polskie źródła prawie w ogóle nie mówią o naszej bohaterce. Wszystko co o niej wiemy bierze się ze skandynawskich sag oraz średniowiecznego historyka Thietmara.

Informacje zawarte w sagach są o tyle skomplikowane, że jak już wiemy z wpisu o Trzech Mieczach sagi są pomieszaniem faktów historycznych z wikińskimi mitami.

Prawdę powiedziawszy interpretacja sag jest przedsięwzięciem karkołomnym i przyznam, że w znacznej mierze zależy od tego, co chcecie znaleźć. Jaką chcecie stworzyć wersję historii. Ja wybrałem taką, jak poniżej.

Siostra pierwszego króla Polski znana jest jako Sygryda Storrada lub Gunhilda, a równie dobrze może jej nie być wcale.

Stosunkowo wcześnie ojciec wydał ją za szwedzkiego króla Eryka Zwycięskiego. Oczywiście było to małżeństwo polityczne i zapewniało młodemu państwu Polan spokój od strony morza.

Mieszko I wg Jana Matejki

Sojusz ten mógł mieć również na celu utrzymanie w szachu Duńczyków, dzięki czemu Mieszko mógł spokojnie kontynuować dalszy rozwój kraju i umocnić władzę na Pomorzu Zachodnim.

Całkiem prawdopodobne jest, że ojciec przekazał Świętosławie instrukcje dotyczące jej małżeństwa. A już niemal pewne jest, że kontaktowała się z bratem, którego drapieżny charakter kierował w stronę podboju coraz to nowych terytoriów.

Choćby poprzez siostrę, która wkrótce po zamążpójściu rodzi swemu królowi syna, Olafa Skötkonunga, późniejszego króla. Ten sam, który wprowadził w Szwecji chrześcijaństwo.

Jednak szczęście nie trwa wiecznie. Eryk umiera, ale okoliczności jego śmierci pokazują jak wielkce przebiegłą była Storrada. Ale po kolei.

Król Szwecji od czasu do czasu zdradzał oznaki szaleństwa, choć dziś powiedzielibyśmy, że gotów był do wielkich poświęceń w imię bogów. I tak pewnego dnia uroiło mu się, że Odyn żąda ofiary z krwi. Z tym, że musiała to być krew Olafa, synka Storrady i Eryka.

„Chcesz ofiary, będziesz ją miał”– musiała pomyśleć Storrada i otruła męża.

Jednocześnie wiedziała, że nie może ot tak bezkarnie zabić męża. Tradycja mówiła, że podczas pogrzebu króla, razem z nim chowana była również żona. To dlatego w świat idzie plotka, że to Odyn zabija Eryka, a Thor puszcza z dymem świątynię. Strasznie to wszystko skomplikowane, ale działa.

Jakiś czas później Storrada doprowadza do sojuszu Szwecji z Danią. I to z kim! I to jak! Z największym wrogiem Eryka, królem Danii, okrutnym Svenem Widłobrodym, za którego wychodzi i rodzi mu pięcioro dzieci, w tym Knuta Wielkiego, późniejszego zdobywcy Anglii oraz władcy Danii i Norwegii.

 

Jakoś nie chce mi się wierzyć, że związek z Widłobrodym nie odbył się to po konsultacjach, a kto wie czy nie z inicjatywy władców Polan. To zbyt złożona intryga, by mogła być realizowana w pojedynkę, na dodatek przez kobietę pochodzącą z odległego kraju, otoczoną przez okrutnych wikingów.

Jednak zanim doszło do małżeństwa z Erykiem Widłobrodym w życiu Storrady pojawia się Olav Tryggvasson, syn Haralda Pięknowłosego.

O dumnej, wyniosłej, palącej książąt i królów (to znaczy tych, którzy starali się o jej rękę) zaczęły krążyć legendy. A legendy mają to do siebie, że niekontrolowanie rosną, czego efektem są właśnie sagi. Jedna z tych niesamowitych opowieści dociera to Olava Trygvassona, który zakochuje się w Storradzie. Wkrótce dochodzi do wydarzenia, które wiele mówi o mściwości naszej bohaterki.

Związek z Olafem był pewnie na tyle trwały, że pewnego dnia posłańcy doręczyli Świętosławie przepiękny złoty pierścień, który okazał się zwykłą podróbką. Rozwcieczyło to, by nie rzec wkurwiło Storradę wielce, że niemal cudem udało się ją udobruchać. Niebawem jednak królowa pokazała pazurki.

Gdy miało dojść do ślubu, odmówiła przyjęcia chrztu (co jest dziwne zważywszy na to, żebyła krzewicielką chrześcijaństwa), co z doprowadziło do szewskiej pasji Tryggvassona, który nie wytrzymał i przylutował dumnej kobiecie. Nie zdawał sobie sprawę, że tą decyzją przypieczętował swój los.

Mściwe babsko obiecało niedoszłemu mężowi zemstę, jakiej świat nie widział. Nadarza się ku temu świetna okazja, a małżeństwo z Widłobrodym jest najlepszą drogą do celu.

 

Storrada znacząco przyczyniała się do koalicji zbrojnej, której efektem była wojna z Tryggvassonem.

W tysięcznym roku odbywa się wielka „Bitwa Trzech Królów” pod Svold, gdzie ginie Tryggvasson.

Wkrótce po bitwie Sven Widłobrody najzwyczajniej świecie wyrzuca żonę z chałupy. Być może w jakiś sposób docierają do niego informacje o przeszłości małżonki. A może w pokonanym wrogu rozpoznaje towarzysza broni, bo przecież lata wcześniej wspólnie z Tryggvassonem pływał na łupieżcze rejsy do Anglii? Storrada wraca do kraju Polan.

Po powrocie do ojczyzny Storrada staje się Świętosławą.

Myślę, że wikińskie doświadczenia Świętosławy zostały wykorzystane podczas organizacji państwa Polan, ale nie tylko. W końcu siostra Chrobrego zbyt ukochała nową ojczyznę oraz władzę, by nie myśleć o powrocie. Był to burzliwy wzrost naszego państwa, zwłaszcza pod względem militarnym. Nie mogło tak się stać bez udziału Świętosławy.

Czternaście lat później, po śmierci Widłobrodego na dwór Bolesława Chrobrego przybywają Knut Wielki oraz Harald, którzy ściągają matkę do swojej przybranej ojczyzny. Oczywiście możemy przyjąć za pewnik, że ten czas był przez rodzeństwo twórczo wykorzystany, a dzieciaki nie po to przyjechały z miłości do matki.

Jednak Matka Królów nie zdecydowała się na powrót ani do Danii, ani do Szwecji, ani do Norwegii.

Ruszyła do Anglii, gdzie rządził jej potomek, Knut Wielki. I tam przypuszczalnie dokonała żywota.

Świętosława było królową okrutną i mściwą. Rządziła żelazną ręką. Wydana za mąż w celach politycznych w wieku kilkunastu lat szybko zetknęła się z surowymi i dzikimi zwyczajami ludzi północy. Związek z człowiekiem w wieku jej ojca, Mieszka I z pewnością ukształtował jej charakter. Bezkompromisowa i zawzięta.

Była klasycznym produktem swych czasów.

Przemysław Saracen
Przemysław Saracen
Dziennikarz, pisarz i człowiek pracy najemnej. Autor książki "Dzikie historie: Norwegia". Założyciel i wydawca magazynu "Srebrny Kompas". Autor w serwisie "Posty.pl" oraz współpracownik lokalnego magazynu "Tu Lubin". Finalista polskiej edycji międzynarodowego konkurs scenariuszowego Hartley - Merill utworzonego przez Roberta Redforda. Wychowałem się w duchu Tony`ego Halika, małżeństwa Gucwińskich oraz komiksowych przygód Kajka i Kokosza i tarapatów, w jakie pakował się literacki wojak Szwejk. Lubię wszystko, co dobre i oryginalne. Czasem dobra rozmowa jest bardziej fascynująca, niż najbardziej wymyślny film.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij

Popularne