Pomysły automatyzacji produkcji zainspirowały wszystkie uprzemysłowione kraje na początku XX wieku, a Związek Radziecki nie był wyjątkiem. Sowieccy naukowcy opracowali i zmontowali pierwszego humanoidalnego robota już w 1936 roku i wg legendy stworzył go licealista Wadim Mackiewicz.
Sam autor wspomina w piśmie „Młody technik”, jak rok wcześniej z wypiekami na twarzy oglądał film, który zainspirował go do stworzeniu czegoś wyjątkowego. Robota. Mackiewicz mówi, że opowiedział o swoim projekcie działaczom w centrum młodych techników, którzy postanowili zapewnić chłopakowi materiał: arkusze blachy i łożyska.
W efekcie powstał robot B2M o wysokości niewiele ponad metr. Konstrukcja była podobno jak na te czasy bardzo skomplikowana. Maszyna była w stanie podnieść rękę czu ruszyć w stronę światła i była sterowana pilotem.
Dwadzieścia lat później, Mackiewicz już jako zasłużony dla rozwoju technologicznego Związku Radzieckiego nadzorował nowego robota. W 1959 r. zaprezentowano nowego robota w Centrum Wystawowym WOGN. Przed pawilonem „Elektryfikacja” zbudowano specjalną scenę, na której robot występował co dwie godziny. Miał 1,8 metra wysokości, mógł wykonywać przez radio 18 poleceń i podobno słuchał komend.
Udoskonalona wersja tego androida pokazana wystawiona została na wystawie „Expo 70” w Osace w Japonii. Miał 2,6 metra wysokości, ważył 220 kg i potrafił wykonywać 27 poleceń, w tym tańczyć.
Za to dwa lata wcześniej „Technicy Młodym” ogłosił konkurs na najlepszego robota humanoidalnego. Główną nagrodą był motocykl, a najlepsze prace pokazano w Moskwie rok później.
Jednym z bohaterów wystawy był android Borysa Gryszyna, nauczyciela z Kaługi, który stworzył „automatycznego robota- sekretarza” („ARS”). Pierwotnie zaprojektował go jako pomoc domową dla swojej starszej matki. „ARS” odbierał telefony, nagrywał wiadomości, otwierał drzwi gościom i budził ich rano. Robot został uznany za najbardziej skomplikowany i przetrwał do dziś – znajduje się w Państwowym Muzeum Historii Kosmonautyki w Kałudze.
Zwycięzcą konkursu został robot stworzony pod kierunkiem Borysa Wasilenko, nauczyciela z Kaliningradzkiej Wyższej Szkoły Technicznej. Zaprezentowano dwumetrowego robota o nazwie „Neptun” w skafandrze nurkowym. Potrafił poruszać się z prędkością do 5 km/h, ostrzegać przed niebezpieczeństwem (miał licznik wykrywający radioaktywność), a także omijać przeszkody za pomocą sonaru.
Do 1980 r. kraj miał 6000 robotów przemysłowych. Roboty pracowały w fabrykach samochodów, elektrowniach jądrowych, pod wodą i w kosmosie, np. łaziki księżycowe, które stanowiły pierwsze tego typu konstrukcje na świecie.