Mam sentyment do tego zdjęcia, gdyż jest to pierwsza fotografia tego miejsca po moim przylocie do Norwegii. Była druga połowa kwietnia i zimno jak diabli. Kompletnie nie wiedziałem co to za miejsce i szlag mnie trafiał, gdy musiałem pokonywać takie różnice wzniesień, kiedy szedłem ze służbowego mieszkania do biura firmy.
Teraz wiem, że Twierdza Kristiansen to miasto szczególne w historii Trondheim i jego powód do dumy. Pisałem o nim w TYM miejscu. Jeśli jeszcze nie wiecie, o co w tym wszystkim chodzi, a jesteście w stolicy Południowego Trondelagu, koniecznie nadróbcie tę niewiedzę, bo warto.