wtorek, 29 kwietnia, 2025
Wesprzyj nas!
Lato 2025

Najnowsze

wesprzyj

album fotograficzny

powiązane

Spadaj Elon! Użytkownicy Twittera mają dosyć Muska.

Użytkownicy Twittera głosowali za ustąpieniem Elona Muska ze stanowiska dyrektora naczelnego platformy po tym, jak miliarder przeprowadził ankietę na temat swojej przyszłości.

Dziękujemy, że nas czytasz! Będziemy ogromnie wdzięczni, jeśli zdecydujesz się wesprzeć Srebrny Kompas na Zrzutce! Dziękujemy! 

Po rozpoczęciu ankiety Musk napisał na Twitterze:

„Jak to się mówi, uważaj, czego sobie życzysz, bo możesz to dostać”.

W sumie 57,5% głosowało „tak” po tym, jak zapytał 122 milionów obserwujących, czy powinien ustąpić.

Później dodał:

„Ci, którzy chcą władzy, najmniej na nią zasługują”.

Elon Musk, który kupił Twittera za 44 miliardy dolarów, powiedział przed zamknięciem ankiety, że będzie przestrzegać wyniku. Od czasu przejęcia firmy, szalony biznesmen mierzy się z ogromną krytyką dotyczą sposobu w jaki prowadzi ten niezwykle popularny do niedawna serwis.

Problem z wynikiem ankiety polega na tym, że Musk kolejny raz bawi się nami. Otóż sprytny miliarder najprawdopodobniej musi wrócić do Tesli, która spędza mu sen z powiek po tym, jak akcjonariusze giganta samochodowego coraz częściej zaczynają dochodzić swych praw w sądzie.

To efekt coraz częstszych zabaw Elona poza szefowaniem Tesli, do czego Musk jest zobligowany kontraktem, jeśli wciąż chce był właścicielem pakietu wynagrodzeń o wartości 56 miliardów dolarów.

Niby ten Musk uwielbia powoływać się tzw. głos ludu, bo jak sam twierdzi „vox populi, vox dei”, ale…

Po prostu nowy właściciel Twittera może nagle stwierdzić, że pełnienie funkcji dyrektora generalnego swojej nowej zabawki jest zbyt dużym wrzodem na tyłku, by ryzykować.

Ale widzicie, Musk wciąż trzyma tego Twittera w garści i wciąż może mącić ile wlezie, bo kto bogatemu zabroni? Nie tak dawno jeden z pracowników Twittera, który miał serdecznie dość i odszedł, w rozmowie z BBC powiedział wprost:

Musk okazał się niekompetentnym głupcem, którym w sumie wszyscy wiedzieliśmy, że jest. Wyobrażam sobie, że inwestorzy wywierają na niego presję, aby ustąpił i wykorzystuje tę ankietę, aby wyglądało na to, że podąża za wolą ludzi, a nie wolą tych, którzy go utrzymują.

Autor

  • Przemysław Saracen

    Dziennikarz, pisarz i człowiek pracy najemnej. Autor książki "Dzikie historie: Norwegia". Założyciel i wydawca magazynu "Srebrny Kompas". Autor w serwisie "Posty.pl" oraz współpracownik lokalnego magazynu "Tu Lubin". Finalista polskiej edycji międzynarodowego konkurs scenariuszowego Hartley - Merill utworzonego przez Roberta Redforda. Wychowałem się w duchu Tony`ego Halika, małżeństwa Gucwińskich oraz komiksowych przygód Kajka i Kokosza i tarapatów, w jakie pakował się literacki wojak Szwejk. Lubię wszystko, co dobre i oryginalne. Czasem dobra rozmowa jest bardziej fascynująca, niż najbardziej wymyślny film.

    View all posts

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Więcej od Autora