sobota, 14 czerwca, 2025
spot_img

Najnowsze

wesprzyj

album fotograficzny

powiązane

spot_img

[analiza] Rosyjska gospodarka czasów wojny wczoraj, dziś i jutro.

Zdjęcie ilustracyjne: Pexels.com

Dziewięć miesięcy po inwazji Rosji na Ukrainę rosyjska gospodarka ma się lepiej niż oczekiwano. Udało się uniknąć przewidywanego załamania, a prognozowany spadek PKB o 8–10 proc. na ten rok został zredukowany do spadku o 3 – 4%.

Jeszcze przed wojną przewidywano wzrost o 3%. Oczekuje się, że ożywienie rozpocznie się w najlepszym przypadku dopiero w 2024 roku i tylko w mało prawdopodobnym przypadku, gdy czynniki zewnętrzne nie ulegną znacznemu pogorszeniu. Wygląda na to, że w Rosji czeka kolejna stracona dekada z dekadą stagnacji, po której następuje dekada regresu.

Rosyjski rząd i bank centralny złagodziły ekonomiczny cios wojny z Ukrainą i sankcji, które po niej nastąpiły, między innymi dzięki konserwatywnej polityce fiskalnej ostatnich lat, takiej jak konsekwentne równoważenie budżetu ceną ropy na poziomie 45 dolarów za baryłkę i trzymanie wydatków na krótkiej smyczy, nawet kosztem wzrostu gospodarczego.

Ponadto poczyniono przygotowania do sankcji. Przedsiębiorstwa państwowe i duże banki przeprowadziły testy warunków skrajnych , w tym scenariusze, w których Rosja została odłączona od systemu SWIFT, Zachód przestał dostarczać pewne technologie, a konta korespondencyjne zostały zablokowane, chociaż nie zastosowano innych środków, takich jak zamrożenie rezerw złota i walut modelowane.

Ze względu na tradycyjną niechęć do zgłaszania problemów, wszystkie raporty przekazywane władzom rosyjskim były dość optymistyczne. Najpoważniejszą spodziewaną sankcją było embargo na IT i mikroczipy: coś, co nie miałoby natychmiastowego wpływu na większość sektorów.

Dzięki tym przygotowaniom efekt sankcji okazał się w krótkim okresie słabszy niż przewidywano, ale też dłuższy. Budżet, wspierany w pierwszych miesiącach przez dochody z ropy i gazu, zaczął się kurczyć.

Przychody poza ropą i gazem spadły w październiku o 20 proc. w ujęciu rocznym, a prawie cały wzrost przychodów z ropy i gazu pochodził z podwyższenia podatku od wydobycia kopalin nałożonego na Gazprom.

Spadek produkcji przemysłowej w pierwszych dziesięciu miesiącach tego roku okazał się stosunkowo niewielki i wyniósł 0,1%. Jest to w dużej mierze spowodowane zwiększonymi wydatkami wojskowymi, które zapewniły wzrost w sektorach takich jak odzież i wyroby metalowe (w tym czołgi i rakiety) maskując spadek w sektorach cywilnych, takich jak produkcja samochodów (która zmniejszyła się prawie o połowę), przetwórstwo drewna i budowy maszyn.

Recesja prawdopodobnie będzie trwała, ponieważ rosyjski przemysł – nawet wojskowy – jest w dużym stopniu uzależniony od importu towarów zaawansowanych technologicznie, głównie z Zachodu.

Import technologii ze wszystkich krajów z wyjątkiem Turcji spadł. Załamanie tego importu zmniejszy produkcję i uczyni ją bardziej prymitywną, a proces ten już trwa.

Zastępowanie importu jest obecnie wymagane w prawie wszystkich sektorach, ale w wyniku sankcji ma charakter regresywny polegający na zastępowaniu zużytych komponentów mniej zaawansowanymi opcjami.

Dobrowolne odejście wielu zachodnich firm i całkowite zerwanie handlu z Europą surowcami energetycznymi, wraz z brakiem równoważnych alternatyw, będą nadal hamować rosyjską gospodarkę.

W atmosferze niepewności inwestycje są zagrożone ograniczeniem. Prywatny biznes już teraz ograniczał inwestycje ze względu na niesprzyjający klimat biznesowy. Teraz wojna i sankcje całkowicie ją zabiły.

Nawet najbardziej propaństwowy biznes nie zainwestuje w wojującym kraju, w którym firma może w każdej chwili zostać zmuszona do udziału w działaniach wojennych poprzez nowe podatki lub nawet bezpośrednio.

Problemem są również inwestycje na dużą skalę ze strony państwa. Sądząc po uchwalonym trzyletnim budżecie, priorytetem rządu jest niewątpliwie finansowanie wojny. Głównymi obszarami wydatków budżetu są sektory bezpieczeństwa, które w 2023 roku pochłoną prawie jedną trzecią wszystkich wydatków (9,3 bln rubli). Wydatki na gospodarkę są redukowane z 4,5 bln rubli w 2022 r. do 3,5 bln rubli. w 2023 roku.

Łączna wielkość wydatków faktycznie pozostanie niezmieniona (29 bilionów rubli) w ujęciu nominalnym, co oznacza odczuwalny spadek w ujęciu realnym. Wydatki na potrzeby wojskowe są jednak chronione przed jakimkolwiek spadkiem dochodów, więc to wydatki na rozwój gospodarki i rozszerzenie programów socjalnych zostaną obcięte, jeśli cięcia będą potrzebne.

Rząd po prostu nie może sobie pozwolić na to, aby klimat inwestycyjny był jednym z priorytetów: jest skoncentrowany na potrzebach armii. Trzysta tysięcy osób w wieku od dwudziestu dwóch do pięćdziesięciu lat zostało już zmobilizowanych, co obniżyło PKB o 0,5 procent, a przed nami mogą być kolejne fale mobilizacji.

Trudniej jest obliczyć długoterminowe straty na podstawie ogromnej liczby ludzi, którzy opuścili Rosję od początku wojny, którą szacuje się na 500 000 do miliona. Niedobór wykwalifikowanej kadry wynikający z drenażu mózgów będzie wywierał presję na rynek pracy, podnosząc płace szybciej niż produktywność i prowadząc do zagrożeń inflacyjnych.

Poważne trudności wynikają z reorientacji rosyjskiej produkcji na nowe rynki zbytu. Możliwości przepustowe infrastruktury łączącej Rosję ze Wschodem są ograniczone: przepustowość portów, kolei i rurociągów jest już przeciążona, a stworzenie nowej przepustowości wymaga zasobów i technologii. Tymczasem infrastruktura obsługująca handel z Europą leży w wyniku sankcji.

Dostawy nieobjętych sankcjami towarów, nawet do przyjaznych państw, są utrudniane przez odmowę współpracy z Rosją przez międzynarodowe firmy żeglugi kontenerowej. Problemy pojawiają się nie tylko z dostarczeniem towaru, ale także z zapłatą lub otrzymaniem za niego zapłaty. Transakcje w euro i dolarach mogą zostać zablokowane lub zająć dużo czasu. Nawet w „przyjaznych krajach” banki odmawiają otwierania rachunków dla rosyjskich firm i kont korespondencyjnych dla rosyjskich banków.

Rosja jest również pod presją, by iść na kompromisy i oferować zniżki na swoje towary tym, którzy są jeszcze gotowi do ich zakupu. Powrót na rynek krajowy może zapewnić jedynie częściowe wsparcie produkcji: jest ona po prostu za mała.

Państwo nie było w stanie wspomóc biznesu rozwiązaniami systemowymi, podejmując jedynie działania celowe, takie jak umożliwienie płatności gotówką za operacje handlu zagranicznego w celu uniknięcia używania dolarów i euro.

Rosyjskie firmy w większości znajdują własne sposoby na dostosowanie się do nowych warunków. Jeśli rząd nadal będzie opierał się pokusie polegania na państwowym planie ze sztywnymi ograniczeniami co do tego, kto komu kogo dostarcza, rosyjska gospodarka prawdopodobnie przetrwa, a okres adaptacji zakończy się około września 2023 r.

Przedwojenny potencjał rosyjskiej gospodarki nie był zbyt duży, ze wzrostem na poziomie 2–3 proc. rocznie. Wojna z Ukrainą i ograniczenia zewnętrzne obniżyły go do około 1 proc. Na razie nastąpi zahamowanie rozwoju gospodarki i zatrzymanie tego spadku potrwa od trzech do pięciu lat.

Rząd i prezydent Władimir Putin lubią powtarzać, że Rosja ma już wszystko, czego potrzebuje do rozwoju. Ale przejście do wzrostu opartego na zasobach wewnętrznych wymagałoby zakończenia wojny na Ukrainie. Wymagałoby to również ogólnie mniejszej nieprzewidywalności, zwiększonej konkurencji, dekryminalizacji naruszeń gospodarczych i skutecznych zabezpieczeń praw własności. Rosyjskie władze i prezydent konsekwentnie nie stawiają tych warunków.

Autor

  • Przemysław Saracen

    Dziennikarz, pisarz i człowiek pracy najemnej. Autor książki "Dzikie historie: Norwegia". Założyciel i wydawca magazynu "Srebrny Kompas". Autor w serwisie "Posty.pl" oraz współpracownik lokalnego magazynu "Tu Lubin". Finalista polskiej edycji międzynarodowego konkurs scenariuszowego Hartley - Merill utworzonego przez Roberta Redforda. Wychowałem się w duchu Tony`ego Halika, małżeństwa Gucwińskich oraz komiksowych przygód Kajka i Kokosza i tarapatów, w jakie pakował się literacki wojak Szwejk. Lubię wszystko, co dobre i oryginalne. Czasem dobra rozmowa jest bardziej fascynująca, niż najbardziej wymyślny film.

    View all posts

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Więcej od Autora