Najnowszy ruch dyplomatyczny Chin zwiększy ich potęgę handlową, energetyczną, finansową i morską

Wpływ Chin wydaje się być wszędzie. Na kilka dni przed przylotem chińskiego prezydenta Xi Jinpinga do Moskwy, aby omówić wojnę na Ukrainie z rosyjskim Władimirem Putinem, Chiny wynegocjowały umowę między Iranem a Arabią Saudyjską.

Głośna umowa miała na celu przywrócenie stosunków dyplomatycznych, handlowych i związanych z bezpieczeństwem między Iranem a Arabią Saudyjską w celu złagodzenia napięć i zapewnienia większej stabilności na Bliskim Wschodzie. Umowa zmienia charakter zaangażowania Chin w regionie z czysto komercyjnego na współpracę związaną z bezpieczeństwem, która może chronić rosnące aktywa i populację ekspatriantów w regionie.

Komentatorzy postrzegają porozumienie jako pozytywny krok, ale zastanawiają się, jaki wpływ mogą mieć Iran i Arabia Saudyjska na złagodzenie konfliktów wewnętrznych w kilku sąsiednich krajach. Szczególnie tam, gdzie wspierają rywalizujące ze sobą partie, m.in. w Libanie, Syrii i Jemenie. Umowa podkreśla rosnący wpływ, jaki mogą wywierać Chiny, oraz słabnięcie potęgi USA nad porządkiem regionalnym na Bliskim Wschodzie.

Badania wykazały, że niestabilność polityczna w sąsiednich krajach negatywnie wpływa na wyniki gospodarcze kraju, zakłócając przepływy handlowe i zwiększając wydatki na obronę, jednocześnie zmniejszając inwestycje, na przykład w edukację. W takich warunkach bodźce ekonomiczne mogą napędzać proces budowania pokoju. Pokojowe rozwiązywanie konfliktów przynosi korzyści państwom, które nie są bezpośrednio uwikłane w spory.

Od lat 90. Chiny stopniowo stają się największym partnerem handlowym całego regionu arabskiego i czołowym partnerem handlowym Arabii Saudyjskiej. Eksport Chin do Arabii Saudyjskiej rósł średnio o 15,3% rocznie, osiągając 905 mln USD (740 mln GBP) w 1995 r. i 31,8 mld USD w 2020 r.

Tymczasem w tym samym okresie chiński import z Arabii Saudyjskiej wzrósł z 393 mln USD do 33,4 mld USD, co oznacza średni roczny wzrost o 19,4%. W 2019 roku Chiny i Arabia Saudyjska podpisały 35 umów handlowych i inwestycyjnych.

Regionalne rozgrywki siłowe

Podobnie eksport Chin do Iranu rósł średnio o 14,7% rocznie z 276 mln USD w 1995 r. do 8,51 mld USD w 2020 r. Import z Iranu również rósł o 14,5% rocznie między 1995 r. (197 mln USD) a 2020 r. ( 5,85 mld USD).

Do 2022 r . eksport wyniósł 9,44 mld USD i na początku 2023 r. nadal rósł wykładniczo. Rosja niedawno wyprzedziła Chiny jako największy zagraniczny inwestor w Iranie, ale Chiny pozostają największym odbiorcą ropy .

Główny eksport Chin do Arabii Saudyjskiej i Iranu obejmuje sprzęt nadawczy, pojazdy silnikowe i pompy powietrza. Importuje głównie ropę naftową, polimery etylenu i alkohole akrylowe.

W kontekście pojednania Arabii Saudyjskiej i Iranu handel z Chinami prawdopodobnie będzie nadal podlegał takim rosnącym trendom. Gdyby korzyści z umowy rozprzestrzeniły się na inne kraje regionu, Chiny mogłyby również zyskać na stosunkach gospodarczych z tymi krajami w miarę wzrostu stabilności regionalnej.

Istnieją już pewne dowody takiego pozytywnego efektu ubocznego. Po porozumieniu z Saudyjczykami Iran jest gotowy do rozszerzenia współpracy, liczy na możliwość zbliżenia z Bahrajnem i jest skłonny do poprawy stosunków z Jordanią i Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi.

Warto jednak zauważyć, że niektórzy komentatorzy zwracają uwagę, że wcześniejsze próby pojednania między Iranem a Arabią Saudyjską zakończyły się niepowodzeniem, podczas gdy inni kwestionują, czy będą przestrzegać warunków porozumienia .

Pas i droga

Oprócz inwestowania w infrastrukturę handlową i transportową w celu ułatwienia handlu, cele chińskiej Inicjatywy Pasa i Szlaku obejmują wzmocnienie przywództwa gospodarczego oraz poprawę i tworzenie bloków wolnego handlu między krajami leżącymi na szlaku inwestycyjnym. Umowa Iran-Arabia Saudyjska przyniesie Chinom dalsze korzyści poprzez zwiększenie dywidend z inicjatywy . Strategiczne położenie Arabii Saudyjskiej na granicy z ośmioma krajami nie tylko zapewnia alternatywną drogę dostaw energii do Chin, ale także czyni z niej ważnego partnera w inwestycjach infrastrukturalnych tej inicjatywy, co pogłębia obecność Chin na Bliskim Wschodzie.

Strategiczne położenie Iranu zapewnia mu znaczne zaplecze portowe i ma potencjał do rozwoju węzła transportu lotniczego. Chiny już zainwestowały w rozwój linii kolejowej o długości 2000 mil ze stolicy Sinciangu, Urumczi, do Teheranu.

Mapa przedstawiająca chińską inicjatywę Belt and Road.
Źródło grafiki: The Conversation

Umowa przynosi również Chinom bardziej subtelne korzyści. W obliczu wojny z Rosją Chiny muszą zapewnić ciągłość dostaw energii, aby poprawić wyniki gospodarcze i zabezpieczyć stabilność społeczno-polityczną w kraju. Arabia Saudyjska i Iran zapewniają mocną podstawę do dywersyfikacji opcji energetycznych Chin, a także do uprzedzenia wszelkich potencjalnych ruchów Stanów Zjednoczonych w celu ograniczenia ich dostępu do zasobów Zatoki Perskiej.

Iran ma czwarte co do wielkości na świecie rezerwy ropy i drugiego gazu. Arabia Saudyjska ma drugie co do wielkości rezerwy ropy naftowej, stanowiące 16,2% światowych zasobów. Dostęp do tak ogromnych zasobów w kontekście bardziej stabilnego regionu daje Chinom kolejne gwarancje co do przyszłego przepływu dostaw energii potrzebnych do wzrostu gospodarczego.

Inicjatywa irańsko-saudyjska może potencjalnie rozwiązać problemy bezpieczeństwa energetycznego Chin i zmienić Chiny w światową potęgę morską i światową potęgę monetarną. Wszystkie te czynniki przyczynią się do trwałości wzrostu gospodarczego Chin i wzmocnią ich status supermocarstwa.


José Caballero. Starszy ekonomista, Światowe Centrum Konkurencyjności IMD, Międzynarodowy Instytut Rozwoju Zarządzania (IMD)

Przemysław Saracen
Przemysław Saracen
Dziennikarz, pisarz i człowiek pracy najemnej. Autor książki "Dzikie historie: Norwegia". Założyciel i wydawca magazynu "Srebrny Kompas". Autor w serwisie "Posty.pl" oraz współpracownik lokalnego magazynu "Tu Lubin". Finalista polskiej edycji międzynarodowego konkurs scenariuszowego Hartley - Merill utworzonego przez Roberta Redforda. Wychowałem się w duchu Tony`ego Halika, małżeństwa Gucwińskich oraz komiksowych przygód Kajka i Kokosza i tarapatów, w jakie pakował się literacki wojak Szwejk. Lubię wszystko, co dobre i oryginalne. Czasem dobra rozmowa jest bardziej fascynująca, niż najbardziej wymyślny film.

Udostępnij

Popularne