wtorek, 29 kwietnia, 2025
Wesprzyj nas!
Lato 2025

Najnowsze

wesprzyj

album fotograficzny

powiązane

Wzruszająca historia psa inwalidy i chłopca z protezą

Stephanie, mama Paxtona mówi gazecie WCCO o zmianie w sposobie bycia chłopca, który ośmielony obecnością psa, zaczyna mówić o swoim oraz psim inwalidztwie oraz o sposobie, w jaki sposób łączy ono świat zwierząt i ludzi.

Wszyscy pamiętamy wzruszającą scenę z filmu animowanego „Jak wytresować smoka”, gdy patrzymy na idących obok siebie bohaterów doświadczonych fizycznie przez los: poczciwego Hiccupa i Nocnej Furii.

Okazuje się, że ta historia ma swój odpowiednik w realnym świecie.

Kiedy w ośrodku hodowli psów Rolling Oaks Goldens, urodził się uroczy golden retriever zachwytom nie było końca. Szybko okazało się, że zwierzę urodziło się bez części przedniej łapy.

Jak powiedziała właścicielka placówki, pani Barb Felt, Marvel, bo tak nazwano psiaka, powiedziała gazecie WCCO News:

„Kiedy się urodziła, od razu wiedzieliśmy, że miała czeka ją wyjątkowe przeznaczenie”.

I tak się stało, gdy hodowczyni poznała pewnego fizjoterapeutę, który pracował z Paxtonem Williamsem, siedmiolatkiem z nieodległego miasteczka Waconia. Okazała się, że trzy lata wcześniej chłopcu amputowano stopę ze względu na infekcję zagrażającą życiu. Od tego czasu Paxton używa protezy.

 

Od tego momentu właścicielka psiego inwalidy zrozumiała, że połączenia chłopca i Marvel stało się jej celem, co wkrótce się stało.

Od tego momentu, golden retriever i Paxton stali się nierozłącznymi przyjaciółmi. Spędzają czas na licznych spacerach, a zachowanie chłopca uległo ogromnej poprawie, co jest kolejnym dowodem na terapeutyczną rolę psów.

Stephanie, mama Paxtona mówi gazecie WCCO o zmianie w sposobie bycia chłopca, który ośmielony obecnością psa, zaczyna mówić o swoim oraz psim inwalidztwie oraz o sposobie, w jaki sposób łączy ono świat zwierząt i ludzi.

Nie ma wątpliwości, że ta wyjątkowa więź międzygatunkowa będzie wzrastała. Dzięki niej częściowo niepełnosprawny chłopak będzie mógł czuć się pełnowartościowym fizycznie człowiekiem, a jego zwierzęcy przyjaciel będzie odczuwał radość, że niezależnie od braku przedniej łapy może towarzyszyć swojemu ludzkiemu przyjacielowi.

Autor

  • Przemysław Saracen

    Dziennikarz, pisarz i człowiek pracy najemnej. Autor książki "Dzikie historie: Norwegia". Założyciel i wydawca magazynu "Srebrny Kompas". Autor w serwisie "Posty.pl" oraz współpracownik lokalnego magazynu "Tu Lubin". Finalista polskiej edycji międzynarodowego konkurs scenariuszowego Hartley - Merill utworzonego przez Roberta Redforda. Wychowałem się w duchu Tony`ego Halika, małżeństwa Gucwińskich oraz komiksowych przygód Kajka i Kokosza i tarapatów, w jakie pakował się literacki wojak Szwejk. Lubię wszystko, co dobre i oryginalne. Czasem dobra rozmowa jest bardziej fascynująca, niż najbardziej wymyślny film.

    View all posts

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Więcej od Autora