No ok, może zdjęcie nie pokazuje morza, o którym mowa w tytule, ale musicie mi uwierzyć na słowo.
Była to któraś ze słonecznych niedziel w województwie rogalandzkim. Piękna pogoda, a kiedy wychodzi słońce to w Norwegii nawet kamień wygląda jak dzieło sztuki. Wsiadam więc do auta i jadę przed siebie. A ciągnęło mnie aż do Sokndal, do miejscowości położonej sto km z kawałeczkiem od Stavanger.
Sokndal jest przepiękne. Małe, pełne piękna i tej ulotnej atmosfery, którą czujecie zaraz po wyjściu z auta. Nie wiem, jak Norwegowie to robią, ale przepiękne. Każdy detal, który u nas byłby zbędny tutaj wydaje się na miejscu.
Ale moją uwagę zwrócić dom na wzgórzu, z którego widać przepiękny widok na osadę i morze. Ale to innym razem. Teraz rzut oka na ów dom.