Do tej pory firma Cinkciarz.pl kojarzyła się raczej z filmami Patryka Vegi, a zwłaszcza z tandetną sceną w filmie “Polityka”. Przyznam, że żałość, którą czułem podczas oglądania tej sceny równała się z poczuciem zażenowania towarzyszące emisji filmu “Botox” tego samego reżysera.
Tymczasem okazuje się, że Cinkciarz wszedł do filmów bijących na głowę potworki Vegi.
Podczas powtórnego oglądania “Johna Wicka 3” oraz “Creed” i “Creed II” rzuciły mi się w oczy znajome logotypy. No niemożliwe – myślę. A jednak! Na dodatek to nie jedyne filmy, przy których polska firma współpracowała z czarodziejami z Hollywood.
Zobaczcie sami:
A teraz patrzcie tu!
Albo tu:
A nawet tu: