Bardzo żałuję, że sam jechałem na Drogę Atlantycką. Chciałbym być pasażerem. Pstrykałbym zdjęcie za zdjęciem. A tak co chwila musiałem przystawać, by ustrzelić coś takiego, jak poniżej. Piękna wysepka, piękna chatka. Tylko jak do cholery dostarczyć tam list?
Wbrew pozorom nie jest to odcięte od świata miejsce. Niedaleko, po lewej stronie znajduje się ogromny most prowadzący do Molde. Po prawej dosyć ruchliwa droga na Drogę Atlantycką. Nieco bliżej postawiono spory dworzec autobusowy i obszerny parking.
Dziękujemy, że nas czytasz! Będziemy ogromnie wdzięczni, jeśli zdecydujesz się wesprzeć Srebrny Kompas na Zrzutce! Dziękujemy!
