W czeskiej bajce czyli zapora Les Kralovstvi

Zapora „Las Królestwa” (Les Kralovstvi) to jeden z najpiękniejszych tego typu obiektów, jakie widziało ludzkie oko. Najpiękniejszych, bo leży na uboczu i nie jest zatłoczone. Najpiękniejszych, bo architektura przenosi nas w krainę baśni. Najpiękniejszych, bo tak 😉

Pięknie położony obiekt oświetlony cudownie zachodzącym słońcem, na dodatek przejezdny, bo odbywa się tam normalny ruch samochodowy, w otoczeniu muzyki na żywo, piwnych spotkań jest idealnym miejscem na spędzenie chwili wolnego czasu.

Zapora Las Królestwa (Les Království) jest zbiornikiem zaporowym na rzece Łabie. Położona jest w pobliżu samotni Těšnov, na terenie miejscowości Bílá Třemešná, 4 km w górę rzeki od miasta Dvůr Králové nad Labem. Budynek został wzniesiony w romantyzującym stylu pseudogotyckim.

 

Zaporę zaczęto budować w 1910 roku, w odpowiedzi na powódź, która przyszła w lipcu 1897 roku. Od roku 1964 zapora jest pod ochroną jako zabytek techniki, a od 1 lipca 2010 jest uznana za narodowy zabytek kultury.

Ok, tyle informacji na temat samej budowli, jednak jak tam się dostać i czy warto poświęcić cały dzień na podróż w to jedno miejsce? No nie. Ale możemy to rozegrać inaczej.

Pojedźcie do Dvur Kralove, przepięknej afrykańskiej krainy położonej w czeskim kraju hradeckim nad Łabem. To cudowne miejsce ze swym fantastycznym Zoo Safari, o którym niebawem napiszę rzuci was na kolana i wtedy zrozumiecie co znaczy właściwa ekspozycja flory i fauny Afryki i dlaczego tak nie lubimy tego, co wrocławskie zoo reklamuje jako Afrykarium.

Wróćmy do zapory. Myślę, że wizyta w tym miejsu jest idealnym dopełnieniem dnia pełnego wrażeń po Zoo Safari.

Wyjeżdżając z parkingu skręćcie w lewo i jedźcie przed siebie kilka kilometrów, aż zobaczycie drogowskaz kierujący was w prawo. Jedźcie wąską dróżką wśród pól, która prowadzi was łagodnie w dół. Wjedźcie do lasu. Powoli. I patrzcie lekko w prawą stronę. Postarajcie się zaparkować.

A teraz zbierzcie szczęki z kolan i wysiądźcie z auta, po czym udajcie się na spacer. Oto Zapora Leśnego Królestwa! A jak wam mało, na górze znajdziecie film ukazujący piękno tego obiektu 🙂

A potem niespiesznym krokiem wpadnijcie na lody, czy dobre jedzenie, nie mówiąc o warzonym na miejscu piwie i z wysokości karczmy rozkoszujcie się widokiem na Tamę.

Przemek Saracen

Przemysław Saracen
Przemysław Saracen
Dziennikarz, pisarz i człowiek pracy najemnej. Autor książki "Dzikie historie: Norwegia". Założyciel i wydawca magazynu "Srebrny Kompas". Autor w serwisie "Posty.pl" oraz współpracownik lokalnego magazynu "Tu Lubin". Finalista polskiej edycji międzynarodowego konkurs scenariuszowego Hartley - Merill utworzonego przez Roberta Redforda. Wychowałem się w duchu Tony`ego Halika, małżeństwa Gucwińskich oraz komiksowych przygód Kajka i Kokosza i tarapatów, w jakie pakował się literacki wojak Szwejk. Lubię wszystko, co dobre i oryginalne. Czasem dobra rozmowa jest bardziej fascynująca, niż najbardziej wymyślny film.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij

Popularne