wtorek, 20 maja, 2025
spot_img

Najnowsze

wesprzyj

album fotograficzny

powiązane

spot_img

Stynka. Ryba o smaku ogórka

Warmia i Mazury kojarzą nam się zwykle z rozległymi przestrzeniami, niezliczoną liczbą jezior i spływów kajakowych oraz Wilczym Szańcem. Mało kto wie, że ten region ma hita o smaku… ogórka!

Nie jest nim popularne warzywo, ani inna roślina. Jest nią… ryba!

Stynka, bo niej mowa – jest niewielką rybą (podobną do szprotki) poławianą zwykle w zimie. Wtedy właśnie stynkę podają w lokalnych smażalniach i barach. Serwowana jest smażona, jako rybny chips, czy w octowej zalewie. Jak będziecie mieli szczęście, dobry kucharz przygotuje dla was kubełek pełen smażonej na głębokim oleju stynki.

Tajemnica stynki tkwi w jej mięsie. Stynki zasiedlają niektóre akweny w regionie, preferują bowiem zimne wody, o dużym stopniu natlenienia. Mięso ma specyficzny zapach, zupełnie różny od typowego zapachu ryb, bo pachnie… świeżym ogórkiem.

Po usmażeniu rybki te są łagodne w smaku, a ich ości są zupełnie miękkie. Ten mazurski rarytas możemy spróbować pod postacią chrupiącej stynki młynarzowej pławiącej się w sosach lub w asyście sałat, grzanki serowej i sosu majonezowego lub z sałatami.

Autor

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Więcej od Autora