Łoś wpada do warsztatu BMW i na oczach kamer demoluje wypasioną limuzynę, zobacz film!

Ten dzień miał być udany. Pracownicy warsztatu BMW, Schmiedmann w Szwecji restaurowali E31 850i pracowali sobie spokojnie w oczekiwaniu na sutą wypłatę, gdy do pomieszczenia wpadł łoś i zaatakował luksusowe auto.

Zwierzę jakby poczuło rywala, zaatakowało BMW 850i, który znajdował się w warsztacie i był odnawiany. To dwudrzwiowe coupe, świeżo pomalowane stało się ofiarą tego pozornie spokojnego zwierzęcia. Uszkodzone zostały również inne modele E31 850i i E36 Serii 3.

Wszystko zaczęło się w momencie, kiedy dyrektor generalny firmy, Viktor Örtegren, odwiedził zakład w weekend i usłyszał pukanie dochodzące z warsztatu. Zamiast spodziewanego klienta ujrzał wielkiego łosia.

Jak informuje serwis The Drive, odnawiane coupe musi wrócić do ponownej renowacji; drzwi kierowcy mają wgniecenia i zarysowania. Lusterko boczne zostało zniszczone, podobnie jak niemal cały przedni panel.

Oprócz tego łoś nie pier…ł się w tańcu i podeptał przedni zderzak i maskę.

Nie tylko ta seria 8 została uszkodzona, ponieważ inny samochód E31 850i również trafił na zły humor łosia. Czerwony E36 serii 3 należący do jednego z pracowników warsztatu również został zdeptany i będzie wymagał drobnych napraw.

 

Przemysław Saracen
Przemysław Saracen
Dziennikarz, pisarz i człowiek pracy najemnej. Autor książki "Dzikie historie: Norwegia". Założyciel i wydawca magazynu "Srebrny Kompas". Autor w serwisie "Posty.pl" oraz współpracownik lokalnego magazynu "Tu Lubin". Finalista polskiej edycji międzynarodowego konkurs scenariuszowego Hartley - Merill utworzonego przez Roberta Redforda. Wychowałem się w duchu Tony`ego Halika, małżeństwa Gucwińskich oraz komiksowych przygód Kajka i Kokosza i tarapatów, w jakie pakował się literacki wojak Szwejk. Lubię wszystko, co dobre i oryginalne. Czasem dobra rozmowa jest bardziej fascynująca, niż najbardziej wymyślny film.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij

Popularne