Wyspy Hitra i Froya leżą niecałe sto dwadzieścia km od Trondhem na zachód. Mniej więcej jak wjeżdżasz do Orkanger, to na jadąc prosto kierujesz się na Drogę Atlantycką, a kiedy skręcisz w prawo udajesz się wprost na Hitrę i Froyę.
Te dzikie i piękne w swej surowości wyspy są bogate nie tylko w łososia, ale w dziczyznę w postaci sarn (rośnie tutaj tego mnóóóstwo) oraz w brusznice i grzyby. No ale w sezonie to gdzie byś nie poszedł w Norwegii to wdepniesz w grzyba.
No w każdym razie jesteśmy na Hitrze, a dokładnie pod mostem, którym dostajesz się na tę co tu dużo mówić – piękną wyspę, o której rozpisuję się TUTAJ.
