Polskie szaleństwo zbrojeniowe. Tym razem będziemy mieć niszczyciele czołgów.

Według agencji analitycznej GlobalData, umowa Polskiej Agencji Zbrojeniowej z konsorcjum PGZ -OTTOKAR, w myśl której wkrótce rozpocznie się produkcja systemu niszczycieli czołgów Ottokar-Brzoza,  stanowi ważny element w polskim planie modernizacji wojsk lądowych.

Konsorcjum PGZ – OTTOKAR, w skład którego wchodzą Polska Grupa Zbrojeniowa (PGZ), Mesko , Huta Stalowa Wola i Wojskowe Zakłady Elektroniczne (WZE), podpisało też umowę o współpracy z MBDA UK w celu ułatwienia integracji tej ostatniej o przeciwpancerne pociski kierowane (ATGM) na nowej platformie Brzozy.

Tristan Sauer, analityk GlobalData, mówi:

„Polskie Ministerstwo Obrony Narodowej wprowadziło w ostatnich miesiącach kilka kluczowych inicjatyw w zakresie zamówień publicznych, w efekcie których nowy sprzęt zastąpi starzejące się platformy pamiętające czasy Układu Warszawskiego”.

Niedawny raport GlobdalData pt. „Rozmiar i trendy w branży obronnej w Polsce, alokacja budżetu, regulacje, kluczowe akwizycje, krajobraz konkurencyjny i prognoza na lata 2022–2027 ” podkreśla, że ​​jedną z głównych przeszkód, z jakimi boryka się polski przemysł obronny, jest brak amunicji i zdolności produkcyjne rakiet.

Sauer podkreśla:

„Ta umowa umożliwi polskiemu przemysłowi obronnemu wymianę bezcennej wiedzy technicznej i udoskonalenie procesów produkcyjnych poprzez silne partnerstwo z czołowym europejskim liderem w dziedzinie obronności. W związku z tym polski rząd chce otworzyć zakłady produkcyjne Brimstone w kraju” .

Plany przewidują, że pierwsze prototypy niszczycieli czołgów Ottokar – Brzoza zjadą z linii produkcyjnej w 2023 r, a pierwsze jednostki zostaną wysłane do polskiego 14 Pułku Artylerii Przeciwpancernej strzegącego strategicznej granicy z Litwą znanej jako Przełęcz Suwalska.

ŹródłoGlobal Data

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij

Popularne