Już w roku 2022, specjalnie powołana Komisja ds. emerytur opowiadała się za szeroko zakrojonymi zmianami w norweskim systemie emerytalnym.
Podniesienie wieku emerytalnego było jedną z głównych propozycji komisji, której przewodniczyła Kristin Skogen Lund.
Komisja opowiadała się za stopniowym zwiększaniem wieku emerytalnego – począwszy od rocznika 1964. Głównym argumentem do takich zmian była rosnąca długość życia Norwegów.
Przykładowo, osoby urodzone w 1980 roku miałyby pracować do 69 roku życia – czyli o dwa lata dłużej niż według dzisiejszego limitu.
Minister pracy Tonje Brenna również uważa, że sensowne byłoby stopniowe podnoszenie granicy wieku emerytalnego. W rozmowie z E24 twierdzi, że rząd zgadza się z głównymi założeniami raportu Komisji Emerytalnej.
Współpracująca z rządem Socjalistyczna Partia Lewicy (SV) zdecydowanie sprzeciwia się propozycji mister pracy.
