Odkrycia dokonano na obszarze o głębokości morza równej 355 metrów. Na złoże natrafiono na całkowitej głębokość odwiertu 2.179 metrów. Wiercenie prowadzono z platformy Leiv Eiriksson.
Koncern ConocoPhillips, który dokonał odkrycia podał we wtorkowym komunikacie prasowym, że w obszarze Morza Norweskiego odkryto znaczące złoża ropy naftowej. Odkrycia dokonano 23 kilometry na północny-wschód od pola naftowego Heidrun.
Założone w 1964 roku koncerny Phillips Petroleum Company Norway i Phillips-gruppen dominowały na norweskim szelfie do 2002 roku, kiedy to doszło do połączenia dwóch gigantów z Conoco. W 1968 roku Philips dokonał pierwszego dużego odkrycia ropy w Norwegii.
We wtorkowym raporcie ConocoPhillips pisze, że ostatnie odkrycie ropy na Morzu Norweskim może pomóc w kontynuowaniu ponad 50-letniej obecności firmy w Norwegii.
Wstępne szacunki ConocoPhillips sugerują, że do wydobycia dostępnych może być od 75 do 200 milionów baryłek ekwiwalentów ropy naftowej.
Odkrycie to może okazać się największym tego roku i jest większe niż niedawne złoże, na które natrafiono na polu Dugong na Morzu Północnym. Odkrycie Dugong, według szacunków koncernu naftowego Neptune Energy, zawiera od 40 do 120 milionów baryłek ropy.