Korea Północna może wysłać budowniczych do separatystycznych regionów wschodniej Ukrainy, aby pomogli w ich „odbudowie” po tym, jak zostały zniszczone w wyniku wojny – tak powiedział rosyjski ambasador w Pjongjangu.
Dziękujemy, że nas czytasz! Będziemy ogromnie wdzięczni, jeśli zdecydujesz się wesprzeć Srebrny Kompas na Zrzutce! Dziękujemy!
„Wysoko wykwalifikowani, pracowici i gotowi do pracy w najtrudniejszych warunkach, koreańscy budowniczowie będą atutem w poważnym zadaniu odbudowy obiektów socjalnych, infrastrukturalnych i przemysłowych [w Donbasie] zniszczonych przez wycofujących się ukronazistów” – powiedział ambasador Aleksander Matsegora prokremlowskiemu dziennikowi „Izwiestia”.
Korea Północna w zeszłym tygodniu stała się trzecim państwem po Rosji i Syrii, które oficjalnie uznało Doniecką i Ługańską Republikę Ludową zwane łącznie Donbasem.
Przywódca Donieckiej Republiki Ludowej Denis Puszylin uznał uznanie Korei Północnej za „triumf dyplomacji” separatystycznego regionu i wyraził nadzieję na „aktywną i owocną współpracę” z nowo pozyskanym partnerem azjatyckim zwłaszcza, że północni Koreańczycy chcą modernizować sprzęt używany w zakładach produkcyjnych z czasów sowieckich.
„Nasi koreańscy partnerzy są bardzo zainteresowani produkowanymi tam częściami zamiennymi i jednostkami, aktualizacją bazy produkcyjnej” – powiedział ambasador.
Według niego Korea Północna ma również dostarczać swoim nowym partnerom klinkier magnezytowy w zamian za dostawy węgla koksującego i pszenicy.
Donoszono już, że Rosja wysyła nauczycieli, pracowników budowlanych i innych na wschodnią Ukrainę, aby „odbudować” regiony po inwazji Kremla na Ukrainę 24 lutego.