6,8% Lewicy do sejmików to ostatni sygnał po słabym wyniku jesienią: zmiana albo spadnięcie pod próg. KO już dawno wzięła progresywizm na miarę oczekiwań wyborców, czyli zieleń, usługi publiczne i prawa kobiet/LGBT. Klasyczny wyborca SLD odszedł do PiS, szczególnie zachęcony przez rebranding odcinający korzenie, albo na tamten świat.
Jak się w tym odnajduje Lewica? Żadnych własnych mediów. Posłowie uczący się z setek KO w TVN24. W kampanii parlamentarnej dosłownie skopiowali serduszko KO dodając hasło „serce mam po lewej”. Używając frazy powszechnie używanej na azjatyckich bazarach: „same same but different”. Trela, Gawkowski, Czarzasty, Biedroń nieodróżnialni od Platformy, a do tego znacznie mniej skuteczni i zasadniczo niekompetentni (tylko z litości nie napiszę dlaczego, mam amunicję ale poczeka na lepszy moment). Brak strategicznej wizji państwa, gospodarki, społeczeństwa w wyjątkowo trudnym czasie. Jedyny wyjątek jaki widzę po rezultatach to Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
Zasadnicze pytanie jakie sobie dziś zadawałem to czym właściwie różni się Lewica od KO, poza oczywiście składem klasowym i estetyką brahmińskiej inteligencji. Czy Lewica proponuje jakieś naprawdę radykalnie inne rozwiązania, czy ma na swoim koncie sukcesy z działalności pozapolitycznej? Czy chciałbym tym ludziom powierzać władzę, czy tak jak konfederatów trzymać tylko dla zabarwienia dyskusji? I przypomina mi się, jak argumentowałem Czarzastemu bodaj 4 lata temu, że Lewica musi zbudować swój SOR, swoją politykę przemysłową, propozycje projektów infrastrukturalnych i innowacyjnych. Mieć odpowiedź na potrzebę zmiany modelu rozwojowego Polski. Zgadnijcie jaki był rezultat.
Wygląda na to, że headhunting leży na całego. Otóż partia nie jest dla partyjnych – jest platformą (nomen omen) dla ruchów społecznych i liderów organizacji obywatelskich. Może dlatego Magda Biejat i Jan Mencwel przewodząc sojuszowi Lewicy i ruchów miejskich wykręcili 15%, a w reszcie kraju pies z kulawą nogą nie wybrał się obsikać słupa z kolejnym bezkształtnym liberałem z „Nowej Lewicy”.