niedziela, 18 maja, 2025
spot_img

Najnowsze

wesprzyj

album fotograficzny

powiązane

spot_img

Zdjęcie Dnia. „Potok przyniósł”

Niedawno wróciliśmy z Bieszczad, które przyniosły nam mnóstwo radości i wrażeń. Nocleg nad potokiem Wołosaty w Ustrzykach Górnych, prawie zdobycie najwyższego szczytu Bieszczad, czyli Tarnicy – bo tuż przed szczytem niespodziewana ulewa niemal nas zmyła ze szlaku, a ścieżki zmieniły się w rzeki. Połonina Caryńska, czyli królowa połonin, dziki majeranek halny, dzikie regiony Beniowej i Bukowca oraz jedzenie pyszne jak cholera!

Ale na początek potok Wołosaty, który sprezentował mi niniejszą pamiątkę:

Kamień, który znalazłem nad brzegiem Wołosatego. Uwielbiam takie niespodzianki. Foto. Przemek Saracen

 

Autor

  • Przemysław Saracen

    Dziennikarz, pisarz i człowiek pracy najemnej. Autor książki "Dzikie historie: Norwegia". Założyciel i wydawca magazynu "Srebrny Kompas". Autor w serwisie "Posty.pl" oraz współpracownik lokalnego magazynu "Tu Lubin". Finalista polskiej edycji międzynarodowego konkurs scenariuszowego Hartley - Merill utworzonego przez Roberta Redforda. Wychowałem się w duchu Tony`ego Halika, małżeństwa Gucwińskich oraz komiksowych przygód Kajka i Kokosza i tarapatów, w jakie pakował się literacki wojak Szwejk. Lubię wszystko, co dobre i oryginalne. Czasem dobra rozmowa jest bardziej fascynująca, niż najbardziej wymyślny film.

    View all posts

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Więcej od Autora