niedziela, 18 maja, 2025
spot_img

Najnowsze

wesprzyj

album fotograficzny

powiązane

spot_img

Dramatyczny wzrost mowy nienawiści na X. Jest nowe badanie.

Badanie, którego wyniki opublikowano w czasopiśmie PLOS ONE, przeprowadził zespół badawczy pod kierownictwem Daniela Hickneya z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley.

Jak wynika z nich, częstotliwość mowy nienawiści na X była stale o 50% wyższa przez co najmniej osiem miesięcy po tym, jak Elon Musk kupił tę platformę społecznościową znaną wcześniej jako Twitter.

W badaniu skupiono się na rozpowszechnieniu nieukrywanej mowy nienawiści, obejmującej szeroki zakres o charakterze rasistowskim, homofobicznym i transfobicznym.

Badanie wyraźnie pokazuje, jak platforma pierwotnie wymyślona, ​​aby pomóc znajomym i rodzinie pozostać w kontakcie, przekształciła się teraz w miejsce, w którym mowa nienawiści jest powszechna. Jest to szczególnie niepokojące, biorąc pod uwagę, że mowa nienawiści w Internecie została powiązana z brutalnymi przestępstwami z nienawiści w trybie offline.

27 października 2022 r. Musk oficjalnie kupił X (wówczas znaną jako Twitter) za 44 mld USD i został jej CEO. Jego przejęciu towarzyszyły obietnice ograniczenia mowy nienawiści na platformie i zajęcia się botami i innymi nieautentycznymi kontami.

Ale po zakupie Musk wprowadził zmiany mające na celu zmniejszenie moderacji treści. Na przykład w listopadzie 2022 r. zwolnił znaczną część pracowników etatowych firmy. Zwolnił również zewnętrznych moderatorów treści, którzy śledzili nadużycia na X, pomimo badań pokazujących, że platformy mediów społecznościowych z wysokim poziomem moderacji treści zawierają mniej mowy nienawiści .

W kolejnym miesiącu Musk rozwiązał Radę ds. Zaufania i Bezpieczeństwa platformy – grupę doradczą złożoną z niezależnych liderów praw człowieka i naukowców, utworzoną w 2016 r. w celu zwalczania mowy nienawiści i innych problemów na platformie.

Poprzednie badania wykazały, że mowa nienawiści wzrosła na X natychmiast po przejęciu władzy przez Muska.

To nowe badanie jest pierwszym, które wykazało, że nie jest to anomalia.

W badaniu przeanalizowano 4,7 miliona postów w języku angielskim od początku 2022 r. do 9 czerwca 2023 r. Okres ten obejmuje dziesięć miesięcy przed zakupem portalu X przez Muska i osiem miesięcy po nim.

Badanie mierzyło jawną mowę nienawiści, której znaczenie było jasne dla każdego, kto ją widział – mowę atakującą grupy tożsamościowe lub używającą toksycznego języka. Nie mierzyło ukrytych typów mowy nienawiści, takich jak zakodowany język używany przez niektóre grupy ekstremistyczne do szerzenia nienawiści, ale wiarygodnie zaprzeczające temu.

Badanie nie tylko zmierzyło ilość mowy nienawiści w serwisie X, ale także to, jak bardzo inni użytkownicy wchodzili w interakcję z tym materiałem, klikając ikonę serduszka.

Dostęp badaczy do danych X został odcięty w trakcie badania z powodu zmiany polityki platformy, która zastąpiła bezpłatny dostęp do zatwierdzonych badaczy akademickich opcjami płatności, na które zazwyczaj nie stać. To znacznie utrudniło im zbieranie przykładowych postów. Nie wspominają jednak, czy wpłynęło to na ich wyniki.

Badanie wykazało „wyraźny wzrost” średniej liczby postów zawierających mowę nienawiści po zakupie X przez Muska. Konkretnie, liczba postów zawierających mowę nienawiści była „stale” o 50% wyższa po przejęciu X przez Muska w porównaniu z wcześniejszym okresem – skok z szacowanej średniej 2179 do 3246 postów zawierających mowę nienawiści tygodniowo.

Największy wzrost odnotowały obelgi transfobiczne, których średnia liczba wynosiła ok. 115 postów tygodniowo przed przejęciem Muska, a średnio 418 po przejęciu.

Poziom zaangażowania użytkowników w posty zawierające mowę nienawiści również wzrósł pod nadzorem Muska. Na przykład tygodniowy wskaźnik polubień treści zawierających mowę nienawiści wzrósł o 70%.

Według badaczy wyniki te wskazują, że albo treści zawierające mowę nienawiści nie zostały usunięte, albo użytkownicy szerzący nienawiść stali się bardziej aktywni, albo algorytm platformy nieumyślnie promował treści zawierające mowę nienawiści wśród użytkowników, którym podobają się takie treści, albo że wystąpiła kombinacja tych możliwości.

Jak sam Musk powiedział w Białym Domu na początku tego tygodnia:

„Niektóre rzeczy, które mówię, będą nieprawdziwe i powinny zostać sprostowane”.

Autor

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Więcej od Autora