Kryzys energetyczny dotyka również „Biedronkę”. Sieć handlowa rozpoczyna oszczędności na ogrzewaniu, chłodniach i prądzie nazywając swój program troską o środowisko. Można i tak.
Firma przygotowała specjalne wytyczne dla swoich pracowników tak, by oszczędności zużycia energii spadły od pięciu do piętnastu procent.
Celem programu jest optymalne wykorzystanie energii w sklepach.
Oświetlenie w sklepach sieci działa w godzinach pracy sklepów, w czasie towarowania jest przygaszane, a oświetlenie parkingów i logotypów zewnętrznych działa tylko po zmroku.
Oświetlenie jest wyłączone poza godzinami pracy sklepu i towarowania. Kierownicy placówek otrzymali zalecenie wyłączania oświetlenia w biurach, stołówkach, toaletach i sanitariatach, gdy nie są używane.
Systemy wentylacji, klimatyzacji i ogrzewania będą działały w godzinach pracy sklepów w oparciu o ustalone parametry grzania i chłodzenia. Drzwi regałów chłodniczych i mroźni pozostają zamknięte, gdy nie są używane.
Program oszczędnościowy zakłada również montaż instalacji fotowoltaicznych. W przyszłym roku dwa tysiące sklepów zostanie objęta montażem tego typu rozwiązaniem.